Jesień rozpoczęła się już na dobre, a wraz z nią nadeszły spadki temperatur. Ciepły okres, w którym okna otwarte na oścież nie były wystarczające do ochłodzenia się i trzeba było wspomóc się jeszcze wiatrakiem, niewątpliwie dobiegł końca. Rozpoczął się sezon grzewczy – ogrzewanie w domach oraz blokach zostało uruchomione. Najbardziej wydajnym i ekonomicznym sposobem nadzorowanie systemu grzewczego jest sterowanie nim za pomocą termostatu. Korzystanie z termostatu umożliwia precyzyjną regulację temperatury, dzięki czemu użytkownik ma pełną kontrolę nad panującymi w mieszkaniu warunkami. Niestety, wiele osób, używających termostatu, nie zdaje sobie sprawy z tego, jak prawidłowo go obsługiwać.
Podstawowym błędem, jaki popełniają użytkownicy termostatów, jest znaczne przegrzewanie swoich miejsc zamieszkania. Tendencja ta stała się niezwykle powszechna. Odpowiednia temperatura jest niezbędna dla komfortu domowników. Błędnie uważa się, że im cieplej, tym bardziej przytulnie, przyjemnie. Zbyt wysoka temperatura ma jednak negatywny wpływ na nasze samopoczucie – może powodować duszności czy senność, nie wspominając już o sporej sumie pieniędzy, potrąconej z konta za zużycie większej ilości energii. Warto pamiętać, aby w pomieszczeniu z włączonym ogrzewaniem nie otwierać okien, a jeśli jest ono aktualnie nieużywane – ustawić poziom niżej na termostacie. Działanie to pomoże ustabilizować temperaturę i zapobiegnie nadmiernym zużyciom energii.
W celu właściwego kontrolowania ogrzewania domowego, należy zainstalować w mieszkaniu urządzenia wykonujące pomiary temperatury – ułatwi to domownikom odnalezienie optymalnego poziomu ciepłoty. W Wielkiej Brytanii zalecana temperatura w domu, w okresie zimowym to 18°C. Mówi się, że jest to najkorzystniejsza wartość dla zdrowia. Za minimalną temperaturę w mieszkaniu uważa się 16°C. Zwiększenie wartości z 16 na 21°C wymaga aż ok. godziny grzania. Na rynku można spotkać się z inteligentnymi termostatami, które automatycznie dostosowują odpowiednią temperaturę w zależności od obecności domowników w pomieszczeniach. Warto zwrócić uwagę, że domów nie tylko nie należy przegrzewać, ale również nadmiernie ochładzać. Wyłączenie ogrzewania na dłuższy czas może spowodować powstawanie zawilgoceń, rozwoju pleśni czy uszkodzeń domowych instalacji.